Aretha Franklin - No Will

Świat stracił jeden ze swoich największych talentów wokalnych w zeszłym miesiącu, gdy Królowa Duszy, Aretha Franklin, zmarła w wieku 76 po walce z rakiem trzustki. Jak donosiły gazety, pani Franklin nie zostawiła testamentu, co oznacza, że ​​jej czterej synowie - Clarence, Edward, Teddy White Jr. i Kecalf - będą mieli równy udział w jej szacowanej wartości 80 mln USD. Jest to zgodne z prawem stanu Michigan, w którym zmarła pani Franklin. Według New York Timesgłośne postępowanie spadkowe może "przeciągnąć się przez lata i doprowadzić do konfliktu rodzin, prawników i innych". Takie przypadki, jak mówi, mogą stać się szczególnie skomplikowane, gdy w grę wchodzą prawa muzyczne.

Wola księcia

Artykuł odnosi się do przypadku księcia, który zmarł dwa lata temu i nie miał też woli. Jego sprawa doprowadziła do licznych sporów rodzinnych, a nawet do cofnięcia wielomilionowej umowy.

Cytowany w gazecie adwokat powiedział reporterowi, że "zaskakująca liczba celebrytów i zamożnych ludzi" umiera bez pozostawienia woli. Amanda DiChello powiedziała, że ​​zawsze był to najgorszy wynik i kosztowało "mnóstwo pieniędzy i mnóstwo pieniędzy". Dodała, że ​​gdyby pani Franklin stwierdziła odwołanie trustu dla jej majątku, jej finanse byłyby prywatne, unikając w ten sposób procesu spadkowego. Aretha Franklin zachorowała przez kilka lat przed śmiercią. Zaczęła karierę muzyczną w trasie koncertowej z programem gospel ojca, jako nastolatka.

Pogrzeb w Detroit

Jej pogrzeb odbył się 31 sierpnia i została pochowana na cmentarzu Woodlawn w Detroit po ceremonii w Świątyni Greater Grace. Została pochowana wraz ze szczątkami jej ojca, wielebnego CL Franklina, jej brata Cecila oraz sióstr Carolyn i Ermy. Podczas pięciogodzinnego nabożeństwa zobaczyło wiele hołdów od członków rodziny, legend muzycznych i dostojników, w tym trzech byłych prezydentów Stanów Zjednoczonych. Bill Clinton powiedział: „Zaczynaliśmy nie jako prezydent, pierwsza dama, senator, sekretarz stanu. Zaczynaliśmy jako fanki Arethy. Kiedy wychodziliśmy z college'u, w końcu osiągnęła swój wielki przełom.

Głos pokolenia

„Jedno chcę powiedzieć ludziom na widowni: miała głos pokolenia, może głos stulecia, ale pracowała też latami, to znaczy latami, kiedy nikt nie zwracał szczególnej uwagi”.

Danny Curran, Finders International"Założyciel i jego dyrektor zarządzający, powiedział:" Nasza praca, aby znaleźć prawowici spadkobiercy spadku w oczywisty sposób dotyczy to następstw tego, co dzieje się, gdy ludzie umierają w stanie nietłustym, ale dzieje się tak głównie w przypadkach, gdy ludzie nie mają nieruchomości o takim ogromie lub własności intelektualnej, takiej jak prawa do utworu. Wydaje się zdumiewające, że pani Franklin nie miała woli, i będzie ciekawie zobaczyć, jak to się dzieje, zwłaszcza jeśli chodzi o jej muzyczne dziedzictwo. "