Człowiek SOLIHULL unosi się na "spadkobiercy" po otrzymaniu niespodziewanej części 200,000 od dawno zmarłego krewnego.

Szczęśliwy John Hall odkrył, że miał odziedziczyć część majątku jego kuzyna Shirley Street po tym, jak sprawa została zbadana przez Finders International za odcinek BBC Two's Heir Hunters.

"Dzień, w którym Finders International skontaktował się ze mną, był całkowitym zaskoczeniem" - mówi John.

"Wszystko, co wiem o Shirley Street, pochodzi od nich".

Shirley Diane Street zmarła we wrześniu 2015 w domu opieki w Folkestone w hrabstwie Kent, nie zostawiając woli.

Wdowa, której mąż Patrick zmarł w 1994, mieszkała w Folkestone przez 23 lata po przejściu na emeryturę z pracy w Londynie.

Para nie miała dzieci, a Shirley była jedynaczką, co oznacza, że ​​zespół musiał zagłębić się jeszcze bardziej w historię rodziny, aby znaleźć krewnych.

Podczas polowania Finders International odkrył, że Shirley ma siedem ciotek i wujków po swojej matce. Odkryto jednego z kuzynów, Sidneya Wintersgilla, który był drugim pilotem RAF w Wellington Bomber podczas Drugiej Wojny Światowej.

Ale Sidney zginął w akcji i nigdy się nie ożenił ani nie miał dzieci.

Zespół odkrył wtedy, że ojciec Shirley miał siostrę o imieniu Marion.

Jej wnuk John - pierwszy kuzyn raz usunięty - jest spadkobiercą majątku.

John nic nie wiedział o rodzinie i nigdy nie słyszał o swojej kuzynce Shirley.

Teraz ma dzielić dziedzictwo z innymi krewnymi 10.

"To całe doświadczenie było dość dziwne" - przyznaje.

"Pomyśleć, że mogę odziedziczyć pieniądze od kogoś, kogo nawet nie znałem."

Daniel Curran z Finders International mówi: "Ta sprawa miała trudny początek, kiedy odkryliśmy, że nie ma rodzeństwa ani dzieci zmarłego. Bardzo się cieszymy, że znaleźliśmy Johna i dziesięciu dalszych spadkobierców po stronie matki Shirley. "

Ten artcle został po raz pierwszy opublikowany w Birmingham Live