Dzięki nieodebranym posiadłościom 700 w Birmingham setki Brummies mogły nie wiedzieć, że czeka na nich dziedzictwo.

Czy możesz być spadkobiercą nieznanej fortuny?

Majątek przechodzi do Korony, jeśli nie ma woli zmarłego lub nie wiadomo, kto jest najbliższym krewnym.

W 2017 istnieją już cztery nieodebrane posiadłości w Birmingham.

Są nimi John Leslie Smith, Bogdan Wiktor Boguniewicz, Leonard Dennis Clark i Peter John Russell.

Wartość nieruchomości musi wynosić co najmniej 500, aby zostać wpisanym do Centralnego rejestru spadkowego.

Jeśli zostanie odebrany w ciągu 12 lat, wówczas osoba otrzyma wartość majątku wraz z odsetkami.

Danny Curran z Finders International i Heir Hunters z BBC powiedzieli: "Te posiadłości 700 czekają na roszczenia ze strony rządu, który zasiada w losach ponad dziesięciu tysięcy osób w całej Wielkiej Brytanii.

"Jeśli ktoś myśli, że jest spokrewniony z kimś z listy Bona Vacantia, może skontaktować się z Finders International i możemy im pomóc.

"Zanim rozpocznie się wyszukiwanie, potrzebna jest jakaś dokumentacja.

"Następnie możemy przeprowadzić przeszukanie aktywów i oszacować wartość nieruchomości."
Nazwiska niektórych z obecnych nieodebranych posiadłości w Birmingham obejmują:

Dać

Allen

Arnold

Baldwin

Bambi

Bayliss

Bedford

Bennett

Blandord

Boguniewicz

Ptak

Biskup

Brookes

Callaghan

Woźnica

Clark

Clewer

Cockerill

Collins

Cooke

Cunningham

Dodd

Douglas

wirowy

Ellis

Farrell

Rybak

Sprzyjać

Gardner

Gibson

Gordon

Griffiths

Harrison

Humphries

Polowanie

kelly

król

McKenzie

Murphy

Nicholls

Parker

Pearce

Phillips

Riley

Russell

Savage

Kowal

Sullivan

Taylor

Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany w birminghammail.co.uk