Finders International otwiera irlandzkie biuro, by prześledzić brakujących spadkobierców nieodebranych spadków

Richard Pryor odziedziczył fortunę w "Brewster's Millions".
Richard Pryor odziedziczył fortunę w „Brewster's Millions”.

To jest film hollywoodzki: nieznajomy puka do drzwi, aby powiedzieć, że dawno zaginiony krewny zmarł i zostawił ci fortunę.

Chyba że ci się to przydarzy. Finders International, angielska firma, która śledzi brakujących spadkobierców nieodebranych spadków i funkcji w serialu BBC Heir Hunters, poszukuje irlandzkich krewnych londyńskiej kobiety, która według niej może mieć prawo do mienia o wartości 500,000 (692,000).

Firma profesjonalnych myśliwych spadkobierców lub znanych genealogów, poszukuje krewnych Kathleen Hilda Ryan, która zmarła w Greenwich w 2013 w wieku 81. Kathleen umarła w inte- resie, określenie dla kogoś, kto przemija bez ważnej woli i nigdy nie miał dzieci.

Sama Kathleen odziedziczyła majątek po swojej zmarłej siostrze Joan, która była jej jedynym rodzeństwem po tym, jak ich brat John zmarł jako dziecko. Podczas gdy rodzina ze strony matki Kathleen pochodziła ze wschodniego krańca Londynu, jej ojciec John urodził się w Mullingar w 1887 roku, jako syn ojca, który służył w armii brytyjskiej w Irlandii i Indiach.

Jej irlandzcy dziadkowie mieli troje dzieci: Mary, która zmarła w roku jej urodzenia, Williama, który zmarł jako kawaler w 1950 roku, oraz Elizę, lepiej znaną jako Lizzie. Chociaż Finders nie był w stanie znaleźć aktu małżeństwa lub zgonu Lizzie, który dałby wskazówki kolejnym członkom rodziny, podejrzewa, że ​​wszyscy potomkowie, których mogła mieć, są uprawnieni do udziału w fortunie Kathleen.

Daniel Curran z Finders UK, który może pomóc ci w odnalezieniu rodzinnej fortuny.
MD Daniel Curran z Finders International, który może pomóc ci w odnalezieniu rodzinnej fortuny.

Daniel Curran, dyrektor zarządzający Finders International, mówi: „Jeśli ktoś coś o niej wie, czekają na niego pieniądze. Może uda nam się to poskładać z Twoją pomocą ”.

Zasoby tych, którzy umierają bez żadnej woli lub oczywiste, że krewni nie są winni rządowi w Irlandii i Wielkiej Brytanii, jeśli nie można znaleźć krewnych. Wiele z tych nieodebranych fortuny należało do bezdzietnych irlandzkich emigrantów, którzy zmarli nie robiąc woli i stracili kontakt z rodziną w domu.

Obecnie na liście nieodebranych nieruchomości brytyjskiego Skarbu Państwa znajdują się 183 nazwiska osób urodzonych w Irlandii. Irlandzcy spadkobiercy tych z listy mogą odziedziczyć miliony funtów; brytyjski rząd przeznaczył w zeszłym roku ponad 14 milionów funtów na nieodebrane spadki.

W Irlandii państwo stało się właścicielem środków pieniężnych i aktywów o wartości 2.8m pozostawionych przez osoby, które zmarły w wyniku przeterminowania i bez znanych krewnych pomiędzy 2006 a 2012.

Jeśli nie ma oczywistych spadkobierców, Główny radca prawny próbuje zlokalizować potencjał najbliższych krewnych, reklamując się w gazetach, w których mogą żyć.

Jeśli te starania się nie powiodą, wpływy z nieodebranego majątku, które mogą obejmować wszystko, od gotówki do biżuterii, są umieszczane na rachunku funduszu majątku nieruchomego. Pieniądze w tym funduszu zostaną również przekazane do Funduszu Dag Odpisów i wykorzystane na finansowanie akcji charytatywnych i innych projektów.

„Pieniądze zostaną zwrócone, jeśli pojawi się właściciel” - mówi John Costello, radca prawny w Beauchamps w Dublinie, który specjalizuje się w testamencie i zarządzaniu majątkiem. Chociaż w Irlandii istnieje niewiele profesjonalnych firm poszukujących spadkobierców, Finders powołał urzędnika w Dublinie, aby mógł wejść na rynek irlandzki. Planuje zatrudnić do 15 pracowników, w tym genealogów. Costello, który pracował z Findersem nad sprawą, spodziewa się, że większość biznesu będzie polegać na poszukiwaniu spadkobierców irlandzkich emigrantów.

„Mogłyby istnieć osiedla na całym świecie z irlandzkimi beneficjentami, o których nikt nie wie” - mówi. „Jeśli ludzie emigrowali w przeszłości, tracili kontakt z rodziną i nie widzieli sensu w sporządzaniu testamentu”.

Urodzona w Belfaście Elizabeth Malhotra (z domu Grogan) pozostawił prawie 2m krewnym w Belfaście i gdzie indziej.
Urodzona w Belfaście Elizabeth Malhotra (z domu Grogan) pozostawił prawie 2m krewnym w Belfaście i gdzie indziej.

Jeden z najcenniejszych majątków pozostawionych przez emigranta i uznanych przez irlandzkich spadkobierców wart był prawie 2m. Urodzony w Belfaście Elizabeth Malhotra (z domu Grogan) wyemigrował do Ameryki w 1950 i poślubił wykonawcę linii lotniczych z Pakistanu. Para przeniosła się później do Londynu, gdzie Elizabeth zmarła w 2009. Jej majątek został podzielony między dużą liczbę dalekich kuzynów, wielu mieszkających w Belfaście.

Najtrudniejsze poszukiwania legalnych spadkobierców wiążą się z dużymi kosztami i czasem, dlatego firmy takie jak Finders obciążają beneficjentów procentem wartości spadku. Ale ich badania mogą również połączyć rodziny z dawno zaginionymi krewnymi, jak odkrywa Sean Curran z Co Monaghan. Ponieważ jego własny ojciec zmarł 25 lat temu, Sean ledwo znał swojego wuja Marty'ego, który zmarł w Birmingham w 2012 roku w wieku 77 lat bez pozostawienia testamentu.

„Matka mojego taty zmarła przy porodzie, a jego ojciec usunął się później, więc wszyscy byli wychowywani przez kogoś innego” - mówi Sean. Marty, który nigdy się nie ożenił ani nie miał dzieci, miał pięcioro rodzeństwa, z których wszyscy urodzili się w Ballinie w hrabstwie Mayo.

„Nikt nigdy się nie znał” - mówi. „To coś szalonego”.

Sean po raz pierwszy usłyszał o zainteresowaniu Findersa tropieniem potencjalnych spadkobierców Marty'ego po tym, jak rozpoczął rozmowę z nieznajomym podczas pracy w pubie w Ballinie. Okazało się, że mężczyzną, z którym rozmawiał, był Gerry Curran, wujek jego ojca, z którym stracił kontakt. To Gerry powiedział Seanowi, że Finders badał drzewo genealogiczne Marty'ego.

„Nie miałem pojęcia, że ​​Marty zmarł” - mówi Sean. „Marty miał mój numer w swoim Filofaksie - został znaleziony, gdy umarł, a jego mieszkanie zostało posprzątane. Ale nikt do nas nie dzwonił ”.

Inny brat, zwany także Seanem Curranem, prawdopodobnie odziedziczy część majątku Marty'ego, chociaż jego siostrzeniec i inni członkowie rodziny Curran w Irlandii również mają prawo do udziału, mówi Finders. Firma nie ujawniła wartości majątku, a Sean nie ma wielkich nadziei na znaczną gratkę.

„Nie wiem, czy mam do czegoś prawo” - mówi. „Ale na pewno nic nie zyskało, nic straconego”.

Przeczytaj cały artykuł @ Irish Independent online