Organizacja charytatywna donosi o zaskakującym wzroście w Bona Vacantia.

Organizacja charytatywna donosi o zaskakującym wzroście w Bona Vacantia.

 

Niedawno została oszacowana przez wielką organizację charytatywną, że dwie trzecie Brytyjczyków jeszcze nie złożyło testamentu.

Niezależnie od tego, czy chodzi o grę w golfa, zajęcia dla dzieci czy obowiązki domowe, zawsze zdarza się coś ważniejszego niż ustalenie, co powinno stać się z naszymi dobrami w przypadku naszej śmierci i nazwanie naszych spadkobierców.

Możemy chcieć "zrobić to jutro", ale daleko do często jutro nigdy nie nadejdzie, a to może prowadzić do wielu problemów dla naszych zamierzonych spadkobierców. Oprócz bólu żałobnego członkowie rodziny ponoszą dodatkowy ciężar uporządkowania choroby, której komplikacje mogą być znaczne, czasochłonne i kontrowersyjne. Rodzinne spory wynikające z procesu ustalania, kto jest prawowitym spadkobiercą i jak należy rozdzielać majątek.

Kiedy nie ma ich oczywistych spadkobierców, problemy się mnoży. W takich przypadkach cały majątek zmarłego staje się znany jako bona vacantia, co oznacza po łacinie „dobra bez właściciela”. Prawa dotyczące intestacji sięgają średniowiecza i jeśli żaden beneficjent nie zgłosi się, bona vacantia przejdzie albo do Skarbu Państwa w imieniu Korony, albo do księstw Kornwalii (majątek należący do księcia Walii) lub Lancaster, jeśli śmierć nastąpiła w ich granicach.

W 12 do marca 2012 ilość bona vacantia gwałtownie wzrosła, łączna wartość nieruchomości bona vacantia, która stała się obowiązkiem prawnika skarbu i księstw, zamiast przekazywać uprawnionym spadkobiercom, prawie podwoiła się do ponad X XUM milionów.

W tym okresie W samym Księstwie Kornwalii wartość bona vacantia przekazana księstwu wzrosła dramatycznie z £ 75,000 do £ 552,000, co oznaczało, że w ciągu ostatnich sześciu lat ponad 100 milionów bona vacantia o wartości 1 milionów trafiło do administracji przez Księstwo. Podczas gdy administracja księstwa Lancaster zarządzała niewielkim wzrostem, Skarb Państwa dostrzegł wzrost wartości bona vacantia o prawie od 17 do mln 33 w omawianym okresie 12.

Brak testamentu jest powszechny, ale generalnie nie jest to problem bogatych, którzy są bardziej skłonni do posiadania planów spadkowych, ale zwykłych mężczyzn czy kobiet. Wielu uważa, że ​​ich aktywa są tak stosunkowo małe, że nie wymagają testamentu. Sytuacja ta jest potęgowana przez osoby, które mimo posiadania testamentu nie aktualizowały go lub że beneficjenci i wykonawcy nie wiedzą, gdzie on się znajduje, lub że żaden z planowanych spadkobierców nie przeżyje osoby, która go sporządziła.

To tutaj rodzą się genealogowie spadkobierców "łowców dziedziców". Będą badać posiadłości Bona Vacantia i ponownie połączyć spadkobierców z ich utraconym w inny sposób dziedzictwem. Księstwo i skarbiec odkładają kwoty na rzecz beneficjentów, którzy spóźniają się z roszczeniami na te osiedla, a łowcy dziedziczni zajmują się całym procesem w imieniu zaginionych spadkobierców. W ich pracach wzrosła liczba indywidualnych przypadków bony vacantia, którymi zajmuje się skarbiec. W rezultacie więcej spadkobierców łączy się z prawowitym dziedzictwem.

Finders otrzymały certyfikat ISO 9001: 2008 Total Quality Management i są pierwszą firmą genealogiczną, która uzyskała międzynarodową wersję tego standardu opracowaną przez IAB (International Accreditation Board). Wyszukiwarki zapewniają również brakujące ubezpieczenie beneficjenta, które chroni powierników i administratorów przed wydarzeniem nieznanego beneficjenta pojawiającego się po spadku, zostało rozdane. Jako agenci Aviva są regulowani przez Financial Services Authority.

Aby uzyskać więcej informacji i porad, skontaktuj się z Finders, 6-8 Vestry Street, Londyn N1 7RE 020 7490 4935 www.findersuk.com

Daniel Curran
Scenariusz Daniel Curran
Daniel jest wiodącą postacią w brytyjskim przemyśle polowań na spadkobierców. Pochodzi z Isleworth w Zachodnim Londynie i przez większość życia mieszkał w Londynie. Był w zawodzie genealogii probate od 1990. Tworzył Finders w 1997 po 7-ach w innej firmie.