When the representative of a probate genealogy company visits potential beneficiaries they have to expect the unexpected and be prepared for knock backs as well as successes.Finders representatives visit beneficiaries all over the UK from Cornwall to the Highlands. Most visits are routine but sometimes they become more interesting, heirs often have stories to tell about their relatives and are almost always fascinated to hear the details of the heir hunters research. One of the pleasures and pitfalls of the job are the beneficiaries themselves.

W niedawnym przypadku przedstawiciel Finders odwiedził wielu beneficjentów w Leeds. Wszyscy byli częścią wielopokoleniowej rodziny i mieszkali w odległości kilku mil od siebie, ale ku jego zaskoczeniu nie wiedzieli o sobie nawzajem. Szlak prowadzi łowcę-spadkobiercę na zrujnowaną ulicę w znanym rejonie. Zbliżając się do domu, przedstawiciel myśli lepiej o pukaniu, ale odwracając się, by powrócić do samochodu, drzwi się otworzyły i został przywołany z powrotem do najbardziej brudnego domu, jaki kiedykolwiek widział i zaprosił do pokoju gościnnego, który śmierdział marihuaną i był zamieszkany przez przyjaciół. beneficjenta w różnych stanach zatrucia. Wizyta była na szczęście krótka, ale udana. Łowca spadkobierców znalazł się wówczas na terenie, na którym nawigator nie mógł znaleźć właściwego adresu. Zatrzymał się, by poprosić grupę młodych ludzi, aby usłyszeli "Nie chcesz tu przychodzić", zadając takie pytania! "Miał właśnie zrobić szybki wypad, gdy dziewczyna z agencji uderzyła go, wszyscy się roześmiali i podał instrukcje adresobiorcy.

Podczas wizyty w Lincolnshire łowca-spadkobierca znalazł poprawny adres, w którym żona beneficjenta powiedziała mu, że beneficjent regularnie wypija w piątek wieczorem w pobliskim pubie. Wezwał beneficjenta, który go zaprosił. Beneficjent był bardzo miłym człowiekiem, który kupił przedstawicielowi kufel piwa i przedstawił go swojemu prawnikowi, z którym był w pubie. Spędzili przyjemne pół godziny razem, gdy spadkobierca z przyjemnością dowiedział się, że był spadkobiercą od krewnego, którego nie znał, który zmarł w stanie intymnym.

Sprawa w Kornwalii dała początek trzem braciom odkrywającym coś zaskakującego, ale dla nich fascynującego, o swojej rodzinie. Ojciec beneficjentów zmarł przed chwilą jego przyrodnia siostra, która była o trzy lata starsza od niego, a następnie zmarła w stanie intymnym. Beneficjenci nie mieli wiedzy o zmarłym i byli nieugięci, że ich ojciec był jedynakiem. Okazało się, że zmarła urodziła się w 1942, gdy jej matka była już w związku małżeńskim z dziadkiem-beneficjentem. Doszli do oczywistego wniosku, że ich babcia nie była całkowicie wierna, podczas gdy dziadek nie był na wojnie! Przedstawiciel był zawstydzony, aby to ujawnić, ale bracia byli bardziej zainteresowani, aby dowiedzieć się, że mieli ciotkę, której nigdy nie znali.

Tak więc, odwiedzając potencjalnych beneficjentów w przypadku intymności, łowcy dziedziców muszą połączyć szybki spryt z taktem i wrażliwością, ponieważ nigdy nie wiedzą, gdzie się znajdą i czego mogą się dowiedzieć!

Finders otrzymały certyfikat ISO 9001: 2008 Total Quality Management i są pierwszą firmą genealogiczną, która uzyskała międzynarodową wersję tego standardu opracowaną przez IAB (International Accreditation Board). Wyszukiwarki zapewniają również brakujące ubezpieczenie beneficjenta, które chroni powierników i administratorów przed wydarzeniem nieznanego beneficjenta pojawiającego się po spadku, zostało rozdane. Jako agenci Aviva są regulowani przez Financial Services Authority.

W celu uzyskania dalszych informacji i porady skontaktuj się:
Finders, 6-8 Vestry Street, Londyn N1 7RE 020 7490 4935

www.findersuk.com

Daniel Curran
Scenariusz Daniel Curran
Daniel jest wiodącą postacią w brytyjskim przemyśle polowań na spadkobierców. Pochodzi z Isleworth w Zachodnim Londynie i przez większość życia mieszkał w Londynie. Był w zawodzie genealogii probate od 1990. Tworzył Finders w 1997 po 7-ach w innej firmie.